Po długiej przerwie wracam na bloga. Dużo u mnie się zmieniło. Bardzo zaniedbałam swoje pasje, lecz wreszcie powiedziałam sobie DOŚĆ! Wzięłam się w garść i postanowiłam zadbać tylko o siebie. W końcu mój świat kręci się wokół mnie, więc dlaczego miałabym sobie odmawiać przyjemności i nie robić tego co lubię...?
Dlatego ostatnio wywróciłam swoje życie do góry nogami. Rzuciłam pracę i zaczęłam szukać nowej, wróciłam do malowania i rysowania, zaczęłam intensywnie uczyć się języka koreańskiego i odkładać pieniądze na wymarzoną podróż na drugi koniec świata.
Wielką frajdę sprawiło mi rysowanie koreańskiego smoka. Rysunek miał mnie nastrajać pozytywnie i właśnie to robi. Zawisł w miejscu, w którym mogę go łatwo zobaczyć. Przez co każdego ranka patrzę na niego i powtarzam sobie tak popularne w Korei słowo: "FIGHTING!!"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz